Czujnik ciągłości nici

Witam wszystkich serdecznie.

W pracy mam mniej więcej taką maszynę:
01-MUS
dostałem od szefostwa zadanie założyć na to stosunkowy tani detektor nici. Na maszynie są dwie szpule i jeśli jedna się skończy maszyna albo powinna przestać prace albo zasygnalizować to lampką, a najlepiej dzwiękiem. Chciałbym zastosować jakieś rozwiązania z automatyki, ponieważ chciałbym wykorzystać miejsce w szafie sterowniczej. Maszyna zaszywa tylko gdy widzi worek prowadzony na taśmociągu poniżej, a więc nie pracuje ciągle.

Nie bardzo wiem jak podejść do tematu, bo nie jestem biegły w automatyce (dopiero zaczynam z tym przygodę), a tym bardziej w elektronice. Wiem że jedna z firm zrobiła sobie coś takiego, ze wytoczyła kółka na których owinięto kilka razy nić, maszyna pracując obracała kółkiem co było wykrywane przez jakiś czujnik fotoelektryczny. Nie wiem jaki to był czujnik, ale jak zrobić żeby ten czujnik nie alarmował o zerwanej nici gdy maszyna czeka na kolejny worek. Może jakieś podtrzymanie przekaźnikiem czasowym?

Macie może pomysły jak to wykonać przy pomocy elementów automatyki?

Nić jest nawinięta na szpulkę (kiedy się kończy zostaje jakaś rurka), czy jest to sam kłębek nici?
Jeśli sam kłębek to spróbuj okleić bolec na który zakładasz nić czymś takim: TAŚMA SAMOPRZYLEPNA ODBLASKOWA DO CZUJNIKA XUZB01 1M SCHNEIDER i na ramę maszyny czujnik retrorefleksyjny w ten sposób żeby widział oklejony bolec po skończeniu się nici.

Myślę że tutaj przydałby się drobna przeróbka mechaniczna, upgrade mechaniczny.
Trzeba by dodać rolkę z ramieniem która byłaby naprężana przez nić z jakąś mikro przeciwwagą żeby trzymać nic odpowiednio naprężoną. Przeciwwaga mogła by być “monitorowana” przez czujnik zbliżeniowy. Gdy nić się kończy, przeciwwaga opada - czujnik traci sygnał, jest wykryty koniec nici.

1 polubienie

Udało mi się zdobyć zdjęcie takiego rozwiązania które działa.

Jest tam czujnik indukcyjny IFT206, coś takiego postaram się wykonać, pytanie teraz jak to podłączyć.
W maszynie są wie nitki, a maszyna nie pracuje w trybie ciągłym, tylko po podaniu sygnału przez fotokomórkę że nadjeżdża worek. Myślę aby założyć jakiś brzęczek gdy koła się nie będą obracały, ale jak to zrobić by nie brzęczało gdy nie będzie worka. Myślałem żeby podłączyć zasilanie czujników indukcyjnych pod fotokomórkę, albo pod A1 stycznika zaszywarki, maszyna rusza , gdy nić jest obraca kółka i czujnik indukcyjny daje sygnał że wszystko ok.

Dobrze myślę?

Jeśli nić jest w stałym naciągu wystarczy dać nic innego jak krańcówkę mechaniczna , która sprawdza naciag nici.
Np. Krańcówka nie załaczona oznacza brak nici lub nić zerwana

Oczywiście należy zamontować krańcówke z odpowiednim ramieniem aby nić była w stanie załączyć krańcówke.

Witam
U mnie w pracy ( fabryka pieluch ) używamy kilka rozwiązań do kontroli elastycznej gumki. W jednym rodzaju pieluch to zwykle mikrowylaczniki , używamy styku NC ( normalnie zwarty ) Nic przechodzi przez łożyskowane rolki i pomiędzy nimi jest zamontowany mikrowylacznik. Kiedy nitka się urwie to jest zanik napięcia na wejście PLC i maszyna staje. To jest wyłącznik mechaniczny. Także są inne czujki , my je nazywane kamerą ale nie ma nic z nią wspólnego. Nitka przechodzi przez czujnik w formie litery U. Jest tam chyba czujka pojemnościowa . I ostatni to czujnik na którym owija się nitkę i on kontroluje napięcie i zerwanie. Firma BTSR

Pozdrawiam

Możesz użyć czujnika do kontroli zrywania nici - najtańsze rozwiązania to ok 10-20 $

z droższych możesz sobie przejrzeć ofertę BTSR, LEOPFE