Taka ciekawostka. Poniższe zdjęcie wykonałem jak pracowałem jeszcze na UR w browarze, jako Automatyk. Te rozmazane smugi to butelki od piwa wjeżdżające do etykieciarki, gdzie naklejane są etykiety oraz wypalana laserem data. Następnie kamery inspekcyjne badają czy etykieta jest równo naklejona a data prawidłowo wypalona.
Dzieje się to tak szybko, że na żywo również pozostaje tylko smuga. Takie maszyny potrafią obsłużyć nawet powyżej 60 000 butelek na godzinę co daje 17 butelek na sekundę. Każda butelka stoi na osobnym talerzu, którym obraca serwomechanizm. Maszyna robi ogromne wrażenie, a producentem jest Krones. Udało mi się znaleźć podobną, jak nie taką samą maszynę na filmie: