Witam
Dostałem ofertę pracy jako automatyk z dwuletnim doświadczeniem w delegacji 3 tygodnie Europa tydzień polska (wolne).
I tu pytanie do starszych kolegów. Pracodawca zapewnia mi szkolenia z robotyki, umowa na rok a potem na stałe jednak wiem że za granicą stawki są inaczej liczone. Jakbyście wyceniali robotyka z powiedzmy zerowym doświadczeniem w takim układzie pracy na godzinę (kwotę netto bym prosił).
Branża to automotive
Dieta dzienna 40€
Nocleg i transport zapewnione
Jeśli masz wszystko zapewnione to jak dostaniesz na początek 5k netto to będzie dobrze + oczywiście diety, tak jak piszesz 40euro ale musisz za to żyć…
A wiesz może jak wygląda praca w automotive?
Słyszałem wiele złych rzeczy typu ktoś pisze program offline a potem robotyk poprawia ruchy koryguje i na tym nie kończy
Robotyk- same ruchu robota ( bez robienia komunikacja robot spawarka , robót sterowniki) i nic więcej
To nie są złe rzeczy to jest twoja praca. A co byś chciał robić na betonie u klienta jeśli wszystko Ci zrobią offline? To jest integracja. Musisz być w stałym kontakcie z automatykiem, elektrykiem i mechanikiem. Wymieniacie się informacjami, gdzie na jakim bicie leci informacja i co jeszcze trzeba zabezpieczyć. Offline rysują cele i wstępnie prowadzą robota ale to nigdy nie pasuje co do milimetra. Tyle miksów wychodzi u klienta, że się w głowie nie mieści. Same uczenie punktów to każdy by chciał i każdego byś nauczył nawet Krystyne z gazowni. Jak trafisz jeszcze na standard programowania VASS to przed przystąpieniem do jakichkolwiek prac czytasz podobną książkę jak “Potop”, ale musisz to wiedzieć bo to jest standard i nie ma, że ominiesz jakiekolwiek zasady. Życzę Tobie, żebyś nie był takim robotykiem jak zakładasz, tylko żebyś miał pojęcie jak to wszystko działa włącznie ze wszystkimi działami automatyki i elektryki. Jak będziesz kolejnym tworem nowej generacji " jestem robotykiem i rączek nie ubrudzę" to spotkasz na swojej drodze wiele przykrości ze strony ludzi, którzy Cię brutalnie sprowadzą na ziemie.
Może torche to zabrzmiało negatywnie właśnie chodzi mi o to że nie chce robić tylko ruchy robota i tyle. Zajmowałem się elektryką przez 2 lata i potrafię sobie przemienić czujnik czy coś przy samej szafie zrobić nie mam z tym problemu tylko słyszałem od kolegi z branży że jest to po prostu nudne program zrobiony w 99% i się zajmuje tylko “dopieszczaniem” a takie coś szybko by mi się znudziło nawet za duże pieniądze a zależy mi na tym żeby się rozwijać. Ruchy robota komunikacja robot sterownik robot spawarka czy sam sterowniki takie rzeczy chce też potrafić ogarniać
Wszystko zależy od firmy do jakiej trafisz. Każda ma swoje zasady. Możesz być rzucany na jakieś projekty samodzielnie lub np. z mechanikiem a może Was być 30 i każdy zajmuje się tylko małą częścią. Jeśli chcesz się nauczyć prawdziwej pracy w automatyce lub robotyce to Utrzymanie ruchu spełni twoje oczekiwania. Nabierzesz tam tyle wiedzy ze wszystkich działów, różnych producentów sterowników, różne języki programowania, różne roboty że tak naprawdę będziesz po kilku latach zdolny do założenia swojej firmy. Ale praca nie jest lekka. Więc tutaj do Ciebie należy wybór.